Rebranding - wyraź się wyraźnie
W rebrandingu podobnie jak w modzie widoczne są wyraźne trendy. Ważne by w pogoni za byciem „modnym” nie zatracić tożsamości własnej marki. Czy istnieje przepis na udany rebranding? Jak zachować charakter i wyrazistość marki jednocześnie wpisując się w aktualne trendy? Jak „ubierając się” w ogólnie przyjęty styl graficzny wyróżnić się i zostać zauważonym?
Czy mniej znaczy więcej?
Od kilku lat najsilniejszym trendem w rebrandingu jest minimalizm dążący do maksymalnego uproszczenia logotypu firmy. Taki kierunek zmian w dużej mierze spowodowany jest faktem, że nieskomplikowana grafika i typografia najlepiej prezentuje się w mediach cyfrowych, a zwłaszcza na urządzeniach mobilnych. W uproszczeniu można powiedzieć że dotychczasową typografię w znaku najczęściej zastępuje się bezszeryfowym, jednoelementowym krojem pisma. Natomiast grafika sygnetów jest mocno ograniczana w formie i kolorze, a często zupełnie redukowana.
Przy tak minimalistycznej formie przekazu graficznego, każdy element logotypu ma ogromne znaczenie i nie może być przypadkowy. Zarówno zmiana w zakresie typografii jak i sama decyzja o zmianie, pozostawieniu lub usunięciu grafiki powinna być wypadkową celu jaki sobie na początku wyznaczyliśmy. Inne decyzje graficzne podejmiemy jeśli dzięki rebrandingowi chcemy pokazać rozwój technologiczny naszej firmy, a zupełnie inne jeśli nasza marka stała się np. bardziej eco-friendly. Rebranding to nie wymiana „obrazków” na ładniejsze czy nowocześniejsze. To przede wszystkim komunikacja zmian jakie zaszły w twojej marce czy firmie.
Lubimy tylko to co już znamy?
Na tle rebrandingów utrzymanych w nurcie nowoczesnego minimalizmu wyróżniają się te, które wybrały zupełnie inną drogę. Wykorzystując fakt, że wielu konsumentów czuje się przytłoczonych tempem cyfryzacji i z sentymentem wraca do „starych dobrych czasów”, niektóre marki z tradycjami postanowiły to wykorzystać. I tak, w opozycji do symplifikacji znaków pojawił się trend powrotu do stylistyki z dawnych lat lub do wizerunku marek, który jest osadzony w tradycji i wspomnieniach.
Co chcesz przekazać?
Przypadkowo lub celowo błędny dobór środków wyrazu graficznego skutkuje zafałszowaniem przekazu jaki za pomocą logotypu/etykiety marki niesiemy w świat. Kryzys zaufania do marek, które za pomocą swojej wizualnej identyfikacji obiecywały zupełnie inne wartości niż w rzeczywistości reprezentowały doprowadził do pojawienia się trendu określanego jako un-branding, a tego jako entuzjaści projektowania chcielibyśmy uniknąć 🙂
Po co te zmiany?
Podsumowując, rebranding nie powinien być powodowany wyłącznie chęcią dostosowania wizerunku firmy do obecnie panujących trendów. Trendy w każdej chwili mogą ulec zmianie i logo które przed chwilą zaktualizowaliśmy - znów stanie się passé.
Rebranding nie może też być jedyną odpowiedzią na spadek sprzedaży czy słabą znajomość marki, których powody mogą być zupełnie nie związane z wyglądem logotypu. Oczywiście firmy, których graficzny wizerunek mocno się zdezaktualizował powinny przeprowadzić ten proces.
Rebranding powinien być poprzedzony gruntowną analizą obecnej sytuacji firmy - jak zmieniliśmy się my, jak nasza konkurencja, klienci czy specyfika rynku. Znając te odpowiedzi, będziemy mogli jasno określić powody i wytyczyć kierunek zmian, którym podporządkujemy wszelkie działania graficzne i komunikacyjne. Rebranding to również doskonała okazja do odświeżenia relacji i zaangażowania klientów w bliższą relację z Twoją marką.